15% podatku od wygranej od 2026 roku

[Uriel]

Przejrzałeś już 15 postow, aby zobaczyć więcej . Zaloguj

[grzybek]

Nie dosyć że i tak już ciężko cokolwiek fajnego trafić w zdrapkach, choćby 500 czy 1000 to jesli trafie nawet takie 5000zl to już prawie tysiąc zabiorą z tego.

Powinni analogicznie podnieść prog z 2280zl na 10.000 zeby chociaż opłacało sie trafic wygrane rzędu 5000 i 7000.

[Marszalek]

Zastanawia mnie, jak to będzie w przypadku zdrapek, które wejdą do sprzedaży z końcem roku.
Np. ta nowa zdrapka za 1 zł.

Jeśli wygram w niej główną i pójdę odebrać wygraną w starym roku, to na rękę otrzymam 36 000 zł, a jeśli pójdę odebrać w nowym roku, to otrzymam 34 000 zł?

Czy po prostu nowy podatek będzie obowiązywał zdrapki, które wejdą do sprzedaży od 2026?

[newużytkownik]

"Resort tłumaczy, że stawka obowiązuje niezmiennie od 2001 r., a w tym czasie wartość nagród znacząco wzrosła".

Według mnie głupie stwierdzenie: przecież jeśli wzrosła wartość wygranych, to wzrosła też wartość z podatków. Poza tym czemu wygrane wzrosły? Bo podniesiono ceny zakładów, zatem wszystko i tak pokrywają gracze. Należy też wspomnieć, że połowę gracze oddają już przy zakupie losu - 50% idzie do skarbu państwa. Mało? Jeszcze w przypadku wygranej trzeba zabrać graczowi 15%?

"Projekt przygotowany przez wiceministra Jarosława Nenemana z Polski 2050 ma trafić pod obrady rządu jeszcze w tym roku".

A tutaj mamy napisane kto za tym stoi. Polska 2050 - nie spodziewałem się po Hołowni takiego zagrania niskich lotów.

[Uriel]

Jeśli wygram w niej główną i pójdę odebrać wygraną w starym roku, to na rękę otrzymam 36 000 zł, a jeśli pójdę odebrać w nowym roku, to otrzymam 34 000 zł?

Dokładnie tak - liczy się jaki przepis obowiązuje w dniu odbioru wygranej - póki co zmiana nie weszła w życie, ale wątpię, żeby udało się to powstrzymać.

[Marszalek]

Jeśli wygram w niej główną i pójdę odebrać wygraną w starym roku, to na rękę otrzymam 36 000 zł, a jeśli pójdę odebrać w nowym roku, to otrzymam 34 000 zł?

Dokładnie tak - liczy się jaki przepis obowiązuje w dniu odbioru wygranej - póki co zmiana nie weszła w życie, ale wątpię, żeby udało się to powstrzymać.

Dzięki za potwierdzenie

[newużytkownik]

"Pracownicy kolektur, z którymi rozmawiała "GW", nie są zadowoleni z podwyżek i uważają, że będą musieli wysłuchiwać narzekania klientów. Centrala wysłała na takie przypadki instrukcję, w której radzi, by używać pozytywnego języka i skupiać się korzyściach oraz pozytywnych emocjach. To wzmocniło tylko irytację pracowników kolektury, niezadowolonych z działań Totalizatora Sportowego. Spółka przyznała bowiem podwyżki, ale z pominięciem osób zarabiających minimalne wynagrodzenie. I to mimo tego, że TS notuje rekordowe wyniki sprzedaży".

A to dobre... pozytywny język, pozytywne emocje. "Trójka" powinna wynosić 40 zł, gdzie podziało się 5 zł ja się pytam?

[lago]

przykładowy pozytywny język pracownika totalizatora niezdwolonego z pracy w odopowiedzi na frustracje klienta odnośnie podwyżek:

niech pan zauważy, że zwiększyły się nagrody za wygrane... więc może i zapłaci Pan więcej ale i tak Pan nic nie wygra....

[Uriel]

I koniecznie się uśmiechać do klienta