NASZE - WASZE TYPY

[System]

Wczorajsze wyniki mini lotto mnie prawie dobiły
Jeszcze tu czytam o jakimś prawdopodobieństwie rozkładzie dzwona
.....................................dopiero 7 tyś. losowań a gdzie do 14 mln?

Ja wam powiem tak ! Jak wypadnie 12345 to nikt w tym czasie nie wyśle takiego kuponu

[tier]

A żebyś nie zdziwił się, dużo ludzi kreśli takie układy

[zorr]

Widać kto się zna a kto pisze jakieś głupoty.
Ktoś pisał o losowaniu liczb 12345 gdzie prawdopodobieństwo jest 1:804558. Potem ktoś palnął o 123456 (to już duży lotek) i tam faktycznie jest 1 do około 14 milionów. No ale znafcy plotą co ślina na język przyniesie.

[pablovsky]

Widać kto się zna a kto pisze jakieś głupoty.
...znafcy plotą co ślina na język przyniesie.

Spokojnie, przyjacielu. Czasami trzeba trochę głupot popisać, abyśmy nie wpadli w jakąś paranoję. Nieraz tak trzeba, pewnych rzeczy nie można traktować zbyt poważnie, bo byśmy ogłupieli. Uwierz, że każdy z tych "znafców" to poważni ludzie, wydający sporo kasy na hazard. A, że czasami ktoś coś głupiego napiszę? To jest potrzebne, żeby nie zwariować.

Dodano po 5 minutach 46 sekundach:

Widać kto się zna a kto pisze jakieś głupoty.
...znafcy plotą co ślina na język przyniesie.

Spokojnie, przyjacielu. Czasami trzeba trochę głupot popisać, abyśmy nie wpadli w jakąś paranoję. Nieraz tak trzeba, pewnych rzeczy nie można traktować zbyt poważnie, bo byśmy ogłupieli. Uwierz, że każdy z tych "znafców" to poważni ludzie, wydający sporo kasy na hazard. A, że czasami ktoś coś głupiego napiszę? To jest potrzebne, żeby nie zwariować.

I żeby nie było, piszę całkiem serio, czasami pisanie jakichś nonsensów, to w pewnym sensie terapia na ukojenie stresu. Dla przykładu, wczoraj utopiłem sporo kasy na Austrii. Obstawiłem 1x, więc wyobraź sobie moje ciśnienie w ostatnich minutach meczu. Oglądałem na stojąco, a kurwy sypały się jak z rękawa.
Gdybym jednak śmiertelnie poważnie traktował moje obstawianie, to miałbym kłopot. Tymczasem zawsze uważam, że nigdy nie jest tak źle, aby nie mogło być gorzej.
Podsumowując, nie ma co się napinać. Życie jest piękne!

[ER33]

U mnie same dwójki dzisiaj, frustrujące... Inna sprawa, że za trójkę nawet dwóch dyszek nie ma, co jest objawem kompletnej degrengolady systemu Lotto, odnośnie mini.

Jeśli nie zwiększą wygranych, stosując inny podział puli, to za chwilę większość przestanie grać w te konkretne zakłady.
Załóżmy, że grasz systematycznie, wysyłasz cały miesiąc po kilka lub kilkanaście zakładów i nagle trafiasz trójkę, po czym dowiadujesz się, że Lotto przyznało za trafienie 19zł.
No, czyste żarty w moim mniemaniu. Bezsens totalny. Chyba, że w nazwie gry chodzi o MINI wygrane, wtedy wszystko jasne...

Dokładnie. U mnie w niedzielę trójeczka, a w poniedziałek dwie dwójki. Fajnie tak trafić 3/5 po długiej przerwie. Spodziewałam się wyższej kwoty, bo z reguły w niedziele więcej płacili.

[Michalrsko]

Też zawsze puszczam wiecej w niedzielę bo wtedy zazwyczaj fajne kwoty wpadają za trojke ale ostatnie razy standard ok 20 zł...

[Friim15]

3/5 , mogło być lepiej

[System]

I tu w tym dziale mamy odpowiedź jak ciężko trafić przynajmniej trójkę ha ha

Brawo dla szczsciarza

[pablovsky]

Dokładnie. Tak trudno trafić zwykłą trójkę, że aż śmieszne. Ostatnie dni też mam same dwójki. Trzeba zwyczajnie napisać petycję do Lotto, aby w końcu wprowadzili zwrot gotówki za trafienie dwóch liczb.
Spróbujmy może razem coś napisać do prezesa?
Coś na zasadzie:
"Szanowny panie prezesie, Rafale Krzemień. Postulujemy wprowadzenie płatnych dwójek w Mini Lotto! Rzygamy już ciągłym brakiem trójek. O czwórkach i piątkach nawet nie wspominamy. Do czasu rozpatrzenia naszego postulatu, ogłaszamy strajk ostrzegawczy! Przez trzy dni nie wyślemy ani jednego zakładu oraz nie sprawdzimy nawet wyników losowania. Jeżeli pan prezes postanowi olać naszą petycję, wprowadzimy również strajk głodowy, polegający na tygodniowym zaprzestaniu picia piwa i jedzeniu czipsów o smaku sera fromage."
Ma to sens?
Może ktoś jeszcze coś dopisze?
Potem się wyśle do siedziby firmy i będziemy czekać na odpowiedź?

[tier]

Wchodzę w to!