Zdrapki przez internet

[Krzysiek]

@cofajkwit,mam na myśli np. tutaj grę za złotówkę gdzie główna to 25k i są cztery wygrane. no i wyobraź sobie ze po każdej jaka spadnie główna dokładają kolejny milion. W najgorszym przypadku to pule możesz mieć nawet 5 milionów. Nie wiem jak ty, ale ja uważam ze to po postu czysta "złośliwość". Wiem, wiem Hazard i wszystko zależy od przypadku, jednakże uważam ze pula powinna byc powiększana w momencie jak wszystkie główne spadną.

[Rocker]

Straciłem 200zł około z 300 zł z wygranymi.

Jest bardzo proste rozwiązanie, ustaw sobie limit ile zakładasz że możesz przegrać i graj. Bez nerwów z założeniem od początku że to poprostu przegrasz. Powiem ci ,że to najlepsze podejście z możliwych. Tak gram i wiem od początku ,że będę stratny. A i czasem trafi się pozytywne zaskoczenie.

[Scenic]

Mam limit na koncie ustawiony 2k miesięcznie.

I tak go nie wykorzystam. Nie gram za tyle.






Co do gierek to opłaca się grać tylko wtedy jak losów pozostaje w miarę mało i mamy zwrot na poziomie powyżej 75%

Przynajmniej tak to widzę.


Można sobie analizować kiedy była ostatnio główna wygrana i ile zrapek ubyło.

[cofajkwit]

@cofajkwit,mam na myśli np. tutaj grę za złotówkę gdzie główna to 25k i są cztery wygrane. no i wyobraź sobie ze po każdej jaka spadnie główna dokładają kolejny milion. W najgorszym przypadku to pule możesz mieć nawet 5 milionów. Nie wiem jak ty, ale ja uważam ze to po postu czysta "złośliwość". Wiem, wiem Hazard i wszystko zależy od przypadku, jednakże uważam ze pula powinna byc powiększana w momencie jak wszystkie główne spadną.

Przecież główna wygrana jest zawsze tylko jedna, jeśli padnie to jest dokładany kolejny milion, tak żeby główna była zawsze w grze. Wybacz, ale co w tym złośliwego?

[newużytkownik]

Gram w te gierki przy okazji wysyłania zakładów. Niektóre mnie na wstępie odrzuciły brakiem wygranych, zasadami, czy płynnością działania - i tak nie lubię m.in. Owocków, Statków, Kostek, choć oczywiście czasami na przekór w nie zagram. Bardzo zaprzyjaźniłem się natomiast z Kamykami, bo od początku dawały jakieś zwroty i ogólnie zasady przypadły mi do gustu. Ostatnio zaś pojawiła się nowość - Emotki i mimo, że mają uboższe wygrane niż Kamyki (zwłaszcza te wyższe kwoty) to spodobały mi się jeszcze bardziej - ładna szata graficzna i przystępne zasady. Jeśli chodzi zaś o wygrane to największe kwoty trafiałem właśnie w Kamykach i Emotkach - nie były to jednak kwoty piorunujące: w Emotkach przy stawce 2 zł trafiłem 28 zł oraz przy stawce 3 zł trafiłem 30 zł (komplet niebieskich kulek). W Kamykach też coś koło tego wpadło, jednakże nigdy nie wygrałem jednorazowo więcej niż te 30 zł chyba w żadnej z gierek. Ogólnie do zabawy te gierki są dobre, ale czy do realnej wygranej ? Nie wydaje mi się, w dodatku te tabelki wygranych tak pokręcone, że szok... W Kamykach wygrane przy stawce 20 zł niczym w teleturnieju "Grasz czy nie grasz" - jest milion, 500, 400, 300, 200, 100 tys. zł itd. A w Emotkach ? Jest milion i od razu przeskok na bodajże 5 koła... WTF ?

PS. w Emotkach gdy zostanie nam 1 obrót klikniemy szybko dwa razy na przycisk "obróć" pojawi się wartość -1 i zostaną wylosowane trzy karty do wyboru. Niestety nie da się na nie kliknąć, bo gra się zawiesza... Miałem tak parę razy, bo mam starą myszkę, która ma tendencję do "dwuklików". W dodatku na komputerze stacjonarnym notorycznie po ok. 10 minutach gry wywala mnie z okienka...

[cofajkwit]

Gram w te gierki przy okazji wysyłania zakładów. Niektóre mnie na wstępie odrzuciły brakiem wygranych, zasadami, czy płynnością działania - i tak nie lubię m.in. Owocków, Statków, Kostek, choć oczywiście czasami na przekór w nie zagram. Bardzo zaprzyjaźniłem się natomiast z Kamykami, bo od początku dawały jakieś zwroty i ogólnie zasady przypadły mi do gustu. Ostatnio zaś pojawiła się nowość - Emotki i mimo, że mają uboższe wygrane niż Kamyki (zwłaszcza te wyższe kwoty) to spodobały mi się jeszcze bardziej - ładna szata graficzna i przystępne zasady. Jeśli chodzi zaś o wygrane to największe kwoty trafiałem właśnie w Kamykach i Emotkach - nie były to jednak kwoty piorunujące: w Emotkach przy stawce 2 zł trafiłem 28 zł oraz przy stawce 3 zł trafiłem 30 zł (komplet niebieskich kulek). W Kamykach też coś koło tego wpadło, jednakże nigdy nie wygrałem jednorazowo więcej niż te 30 zł chyba w żadnej z gierek. Ogólnie do zabawy te gierki są dobre, ale czy do realnej wygranej ? Nie wydaje mi się, w dodatku te tabelki wygranych tak pokręcone, że szok... W Kamykach wygrane przy stawce 20 zł niczym w teleturnieju "Grasz czy nie grasz" - jest milion, 500, 400, 300, 200, 100 tys. zł itd. A w Emotkach ? Jest milion i od razu przeskok na bodajże 5 koła... WTF ?

PS. w Emotkach gdy zostanie nam 1 obrót klikniemy szybko dwa razy na przycisk "obróć" pojawi się wartość -1 i zostaną wylosowane trzy karty do wyboru. Niestety nie da się na nie kliknąć, bo gra się zawiesza... Miałem tak parę razy, bo mam starą myszkę, która ma tendencję do "dwuklików". W dodatku na komputerze stacjonarnym notorycznie po ok. 10 minutach gry wywala mnie z okienka...

Wygrane w Emotkach niższych stopni - Gierki mają w miarę zbliżoną wypłacalność. W związku z tym jeśli w grze nie ma 1mln, 500k, 400k itd. to ta kasa gdzieś musi zostać rozłożona. Ja dlatego lubię Emotki bo tam za 20zl jest mega dużo wygranych typu 2-5x stawka i to jest dla mnie ok

[newużytkownik]

Pod warunkiem, że się trafi Też zauważyłem, że jak gram za 2-3 zł to czasami trafiam wygraną x2, x4 czy nawet x10. Częściej niż np. w Kamykach, choć nie ukrywam, że skoro już gram za te 2 zł to chciałbym mieć przynajmniej szansę na jakąś większą wygraną a ta jest w Emotkach... jedna. No i może wadą jest trochę przewidywalność - w Emotkach często z góry wiem, które kulki padną. W Kamykach zaś zauważyłem, że jak odkryjemy Kamień Amuletu (żółty) jako pierwszy w kolejności to na 90% wiadomo, że gierka przegrana. Z kolei jak odkryjemy ze dwa razy Kamień Niebieski i nie trafimy na Kamień Żółty lub będzie on góra jeden to na 90% gierka będzie z wygraną. Oprócz tego są diamenty i mimo dziesiątek kupionych losów miałem ich chyba maksymalnie 5 na jednej planszy, podczas gdy może być ich 12. Ogólnie te diamenty bardzo ultra rzadko padają więcej niż 4 razy a to tylko wtedy zwrot jest...

[Scenic]

Na pc są sesje co 10 minut dlatego wywala. To nie jest błąd.


Na tel nie gram więc nie wiem czy jest to samo.

[newużytkownik]

No to bardzo dziwne - jak mogą udostępniać gierki, które w trakcie gry wywalają gracza ? Jeśli o tym wiedzą powinni to zmienić.

[Nutaharion]

To jest chyba jakaś część tego ichniejszego systemu walki z uzależnieniem.