NASZE WASZE - PORAŻKI

[Kaszmir]

Coś w tym Mini się u mnie popsuło. Maj będzie najprawdopodobniej drugim miesiącem z rzędu bez choćby trójki. Przy codziennej grze, od początku roku udawało się trafić w styczniu, lutym i marcu raz 3/5. Teraz posucha. Nakład różny. Rzadko 1 zakład, najczęściej 2, czasem 3 i 4. Bardzo rzadko 1 zakład w systemie na 6 skreśleń. Raz chybił trafił a raz własny typ. Niestety ostatnio coś opornie idzie.

Mini to i moja osobista porażka, od roku raptem dwie trójki. Dwa razy były oboki do czwórki

[boobs]

Coś w tym Mini się u mnie popsuło. Maj będzie najprawdopodobniej drugim miesiącem z rzędu bez choćby trójki. Przy codziennej grze, od początku roku udawało się trafić w styczniu, lutym i marcu raz 3/5. Teraz posucha. Nakład różny. Rzadko 1 zakład, najczęściej 2, czasem 3 i 4. Bardzo rzadko 1 zakład w systemie na 6 skreśleń. Raz chybił trafił a raz własny typ. Niestety ostatnio coś opornie idzie.

Mini to i moja osobista porażka, od roku raptem dwie trójki. Dwa razy były oboki do czwórki

Zaletą tej gry jest cena, myślę, że wiele osób może pozwolić sobie przez to na częstą grę. No i prawdopodobieństwo trafienia głównej jest o wiele bardziej realne niż prawdopodobieństwo trafienia 6 w Lotto... Cóż, trzeba grać wytrwale, wiem to po sobie, że wygrana może przyjść w najmniej spodziewanym momencie (o ile w ogóle ktoś może spodziewać się takiej wygranej). Ale powiem Ci na swoim przykładzie, że kiedyś naprawdę lubiłem tę grę a teraz wysyłam z sentymentu, z przyzwyczajenia i dla tej adrenaliny, żeby poczuć, że jestem w grze o jakieś pieniądze.

[Krzysiek]

To jest chyba najbardziej zwodnicza gra w ofercie TS. Niby największa szansa wygrania a żadne patenty się nie sprawdzają nawet na trafienie trójki. Nie wspomnę ze czwórka to rarytasik dla większości.
Nie wiem jak wy, ale ja tyle strategii różnych dziwnych próbowałem ze głowa boli,:
- sam sobie losowałem liczby, pociąłem karteczki i losowałem sobie z kubka
używałem tez dla zabawy Twojej prywatnej Maszynki Losującej z play, NIC - no nie sorry dwa razy udało się trójkę trafić
próbowałem mapy, totalna porażka. kreśliłem w ciemno z zamkniętymi oczami. NIC.
Generowałem sobie w aplikacji lotto na sucho manipulując liczbami przepisując albo stosując oboki z systemu 7 lub 8. Porazka...

Chyba wszystkie pomysły wyczerpałem. Takze....no cóż, chyba pozostaje tylko chybił trafił i czekanie.

Tylko jak w tej grze o trójkę tak ciężko to o piątce chyba nie ma mowy.

[Krzysiek]

I dlatego właśnie trójka w mini tak świetnie ''smakuje''
Ja póki co z trafieniami zatrzymałem się na 14 maja.
Ci którzy systematycznie grają doskonale wiedzą, tak jak wyżej zostało parokrotnie wspomniane, że żadne zaklęcia, czary mary, czy wróżbita Maciej nie pomogą. Jeżeli nie ma się planu, to ta gra może człowieka do MEGA frustracji i wk....a doprowadzić

tutaj tez plany wszystkie bora w łeb. W Mini nie ma takiego. Możesz nawet posłać 10 S7 na 10 losowań i wyjść z gołymi rękami.
Ta gra po prostu jest cos w rodzaju "bomby" albo masz 4/5 bądź fulla albo w 80% nie licząc świątecznych trójek nie masz nic.

[TomaszB]

A więc oficjalnie na 10 losowań lotto z plusem nie było nawet trójki, tak więc kończę z lotto na czas bardzo długi... O ile nie na zawsze, dziękuję, do widzenia.

[gieroy]

Nareszcie 3 we wczorajszym losowaniu

[ER33]

A więc oficjalnie na 10 losowań lotto z plusem nie było nawet trójki, tak więc kończę z lotto na czas bardzo długi... O ile nie na zawsze, dziękuję, do widzenia.

No fajnie, tylko to jest temat Mini

[SedinaWin]

Nareszcie 3 we wczorajszym losowaniu

Brawo!

Ja wciąż czekam, ale jak podsumowałam ostatni miesiąc, to jeszcze nigdy tak źle u mnie nie było - odzyskałam niewiele ponad 1/4 całego miesięcznego wkładu, także ten... chyba pora odpocząć od zakładów i zdrapek

[Krzysiek]

To rata frankowa - płacisz bez końca

[SedinaWin]

Te 30 złotych na 10 dni to jeszcze nie taki wielki wkład, żeby potem jakoś strasznie żałować (standardowo biorę zakład CT i zakład z moimi liczbami), ale widząc codziennie, że trafić przynajmniej 1 kulkę w mini jest mi trudno, zaczynam się śmiać przez łzy Te liczby z CT to też mam zawsze fajnie wylosowane - ostatnio były to same liczby między 24 a 31, teraz nieco bardziej różnorodnie, ale zauważam, że 20-30 dominują w moich CT.