Gdy w 1994 rozpocząłem przygodę z Lotto (jeszcze jako uczeń "podstawówki" - wówczas nikt nie pytał o dowód;)) to zakład kosztował 0.1 zł (10 groszy) a ja mając tylko skromne kieszonkowe to i tak mogłem sobie pozwolić na regularną grę "całym blankietem" (wówczas to było 6 zakładów) a od czasu do czasu to nawet "puszczałem" 2 blankiety (tj. 12 zakładów) za całe 1.2 zł.

. Już po kilku miesiącach gry (dokładnie 21.12.1994) trafiłem piątkę wartą troszkę powyżej 300zł (wówczas w punkcie można było wypłacić max 200 zł.). Później przyszły zmiany (podwyżki oraz moje nastawienie do gry) przez co przez większość lat swojej gry zazwyczaj grałem 1 zakładem na losowanie aż do 29.06.2024 (po 30 latach gry!) kiedy to trafiłem kolejną piątkę wartą 4371,40 zł (po podatku niecałe 4 tys.; dodam, że przez ułamki sekund miałem 1/44 szans na szóstkę gdyż "pudło" przytrafiło się w ostatniej wylosowanej liczbie - na kuponie miałem 17 a padło 47 ...). To wydarzenie oraz zainstalowanie aplikacji Lotto spowodowało, że przez ostatni rok grywałem większą liczbą zakładów (średnio ok 5-6 szt./losowanie) jednak bez większych sukcesów (poza trójkami raptem 1 czwórka w Lotto warta 112zł). Podejrzewam, że powyższa podwyżka oraz dość kiepskie wyniki z ostatniego roku (które ostudziły entuzjazm jaki pojawił się po piątce) spowodują, że powrócę do gry 1/2 zakłady na losowanie.
Dla mnie idealnym rozwiązaniem byłaby możliwość osobnej gry w samego Plusa (za 5zł miałby 5 zakładów) jednak to raczej jest nierealne gdyż podejrzewam, że wielu graczy z Lotto i z Mini przerzuciłoby się na takiego Plusa a to byłoby sprzeczne z interesami operatora.