Co mi się śniło? :)

UWAGA
Twój limit przeglądania postów to 15 aby zobaczyć więcej musisz zalogować się.
Awatar użytkownika
pat94
Cwaniak
Posty: 318
Rejestracja: 29 sty 2019, 10:23
Kontakt:

Re: Co mi się śniło? :)

Post autor: pat94 » 16 kwie 2019, 23:35

Mi się ostatnio śniło, że główna padła w świątecznym kalendarzu w Szczecinku, ale zastanawiałem się we śnie, jak to możliwe skoro były 3 inne literki kontrolne. Spuszczam kurtynę żenady :D

Awatar użytkownika
Tabaluga
Lottożłop
Posty: 1161
Rejestracja: 21 lip 2018, 22:00
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie
Kontakt:

Re: Co mi się śniło? :)

Post autor: Tabaluga » 21 kwie 2019, 20:03

Mi ostatnio śniło się,że byłem w jakimś nowo otwartym markecie i był punkt Lotto.Był stolik z kuponami do wypełnienia oraz malutki regał przy nim ze zdrapkami do wyboru samemu no i nabrałem i przebrałem jakieś nowe po 1zł z twarzami ludzi których znam(tylko nazwy zdrapki nie pamiętam) oraz wziąłem kilka multivabanków(błyszczące jak szafiry,rubiny,szmaragdy).Gdy podszedłem do kasy aby zapłacić to pani już nerwowa bo sklep miał być otwarty do 20:00 a była już 20:20 i cyk już po śnie.Ale ten multivabank naprawdę fajnie wyglądał ;)

Shetqen
Świeżak
Posty: 10
Rejestracja: 21 lut 2019, 9:28
Kontakt:

Re: Co mi się śniło? :)

Post autor: Shetqen » 11 maja 2019, 17:41

Co do proroczych snów to często śnily mi sie jakies sytuacje, ktore pozniej miały miejsce w prawdziwym życiu a także mialem tak, ze po obudzeniu sie wiedzialem juz, ze cos sie stało np. jak byla katastrofa smoleńska to po przebudzeniu wiedziałem o tym, ze prezydent nie zyje.

Co do tm. lotto to będąc w holandii czesto snilo mi się, że trafilem szóstkę. Pozniej analizując historie zwycięzców na loteriach trafilem na historię kobiety, ktora wygrała 2 razy na loterii i twierdziła, ze zwycięskie liczby otrzymała we snie od babci jak dobrze pamietam. Sa jeszcze 2 osoby ktore twierdziły, ze zwycięskie liczby otrzymali we snie (kobieta z Anglii i facet z Włoch) ale mniejsza z tym.
W październiku 2018r w nocy z nd na pn znowu snilo mi sie, ze wygralem 2 mln w SS przy losowaniu lotto i , ze w lotto 6 osób trafiło 6. Pomyślałem sb, ze nie moze byc to rzeczywistość i , ze mi sie to sni. Zapamiętałem liczby 4595161 i kupilem kupon wraz z SS na wtorkowe losowanie o 21:40. Liczby 4595161 zostały wylosowane jeszcze tego samego dnia o 14:30. Szansa na to, ze nawet we snie poprawnie wytypuje wynik losowania nadal wynosi 1:10mln w przypadku Super Szansy. Co ciekawe w październiku 6 graczy trafiło 6.
Pozniej jeszcze kilka jak nie kilkanaście razy snilo mi sie ze wygralem w lotto raz nawet, ze wygralem w powerball ale sny byly tak rzeczywiste, ze nie ogarnalem, ze to sen. Jednej nocy snilo mi sie, ze trafilem 4 a moja mama 6 ale w ogole nie wywarło to na mnie wrażenia. Wzialem jej kupon zeby sprawdzic jakich liczb mi brakowalo. Gdy sie obudzilem pamietalem tylko, ze 1 liczba to 4, 2 liczba bedzie ilesnascie, 3 liczba to 18, 4 liczba dwadziscia cos, 5 liczba trzydziesci cos i 6 liczba 42. Wylosowane zostaly liczby 4,17,18,26,33,42.
Na razie jeszcze nic nie wygralem. Czekam dalej moze mi sie znow przysni i nastepnym razem moze zorientuje sie, ze to sen i je zapamiętam :)
A wy co o tym sądzicie?

Awatar użytkownika
ER33
Moderator
Posty: 6571
Rejestracja: 16 lip 2018, 11:49
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Co mi się śniło? :)

Post autor: ER33 » 11 maja 2019, 23:52

Shetqen pisze:
11 maja 2019, 17:41
Co do proroczych snów to często śnily mi sie jakies sytuacje, ktore pozniej miały miejsce w prawdziwym życiu a także mialem tak, ze po obudzeniu sie wiedzialem juz, ze cos sie stało np. jak byla katastrofa smoleńska to po przebudzeniu wiedziałem o tym, ze prezydent nie zyje.
Najbardziej zaciekawił mnie ten wątek. Może jakieś szczegóły?

Shetqen
Świeżak
Posty: 10
Rejestracja: 21 lut 2019, 9:28
Kontakt:

Re: Co mi się śniło? :)

Post autor: Shetqen » 12 maja 2019, 13:21

Jako dziecko czesto mialem tak, ze po przebudzeniu wiedzialem, ze cos sie stało i wiedzialem konkretnie co. Jak moj ojciec nie obudził sie po operacji i lekarz powiedzial mojej mamie, ze jak sie nie obudzi w ciągu x godzin to nie obudzi sie juz w ogole i gdy siostra budziła mnie, zeby mi o tym powiedziec to juz o tym wiedzialem. Teraz cwicze swiadome śnienie a wraz z nim zapamiętywanie Snow. Potrafię zapamiętać szczegółowo 6 snów dziennie. Czesto zdarza mi sie, ze moje sny maja miejsce pozniej w rzeczywistosci dla tego jak dla mnie zjawisko dejavu to odzwierciedlenie wlasnie naszych snów. Wiem, ze w mojej rodzinie ojciec mial tez cos takiego jak ja, przeczucia itp.kiedys powiedzial sąsiadowi, ktory byl lekko po 70tce ale zdrowy, na gospodarce robil, ze ty juz długo nie pożyjesz i zmarł tydzien pozniej na zawał serca. Ja mialem kiedys przeczucie ze nie długo umrze moj znajomy ale pomyślałem sobie ze to nie możliwe bo gosc po 30stce. Jeszcze w tym samym miesiącu czyli październiku 2014r zginął w wypadku samochodowym 1km od mojego domu. Nigdy o tym nikomu nie mowilem i któregoś dnia przy browarku powiedziałem o tym koledze i, ze mam przeczucie, ze nasz znajomy bedzie mial wypadek. Po kilku dniach dzwonil do mnie i mowil, ze jestem jakis pojebany i, ze ten nasz znajomy spadł z drabiny i złamał sobie kręgosłup.
Co do dejavu to go juz nie mam bo jak wydaje mi sie, ze juz to bylo to przypominam sobie sen.

Awatar użytkownika
grzybek
Lottożłop
Posty: 5118
Rejestracja: 16 lip 2018, 22:44
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Co mi się śniło? :)

Post autor: grzybek » 13 maja 2019, 16:09

No to ja mam to samo tylko nie w tak zaawansowanym stopniu. Jeśli przyślą Ci się jakiekolwiek liczby to pisz, może coś z tego ugramy ;)

Shetqen
Świeżak
Posty: 10
Rejestracja: 21 lut 2019, 9:28
Kontakt:

Re: Co mi się śniło? :)

Post autor: Shetqen » 15 maja 2019, 21:20

Czytałem dużo na internecie o tym i sporo pisali o tym, że jeśli ja dostaje liczby we śnie to są przeznaczone dla mnie :) ale jak przyśnią mi się i faktycznie znów się sprawdza to podzielę się info z wami :) Szkoda, że przed piątkiem nie miałem takiego snu o EJ. Dziś śniło mi się że w polsce były 2 wygrane po ponad 7 mln i 3 podobna ale z lekka różnica tak jakby z innego losowania i wygrane padly w EJ.

AgaMarusia11
Cwaniak
Posty: 284
Rejestracja: 15 sie 2019, 19:37
Kontakt:

Re: Co mi się śniło? :)

Post autor: AgaMarusia11 » 19 sie 2019, 0:17

Dziś w nocy śniło mi się, że byłam na lotnisku z córką i na płycie lotniska stała budka Lotto, tak pośrodku, między samolotami 😁 I ja, oczywiście ustawiłam się w kolejce, że wysłać Mini. A w tym czasie ktoś mi dziecko porwał, wciągając do czarnego BMW, kiedy ja byłam zajęta wybieraniem zdrapek.
Jakiś znak „z góry”, żeby rzucić hazard? :lol:

PowerLP
Świeżak
Posty: 11
Rejestracja: 18 lut 2020, 17:47
Kontakt:

Re: Co mi się śniło? :)

Post autor: PowerLP » 15 mar 2020, 14:59

Mnie się wczoraj śniło że, trafiłem 10 tysięcy w kocham zdrapki(choć główna wygrana to 20 koła 😆) więc poszedłem wyjątkowo do automatu zakupiłem ową zdrapke i... nic nie było hahahah

Awatar użytkownika
Kaszmir
Maniak
Posty: 709
Rejestracja: 22 kwie 2020, 14:04
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontakt:

Re: Co mi się śniło? :)

Post autor: Kaszmir » 26 kwie 2020, 21:40

Kiedyś wysnilem 5 liczb w dużego lotto szósta się nie pojawiła :D puściłem te 5 plus jedna od siebie ale żadna z nich nie padła :twisted:
Kręci ksiądz i białogłowa, co ukręci w morde schowa.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości