forumlotek.pl

Tak sobie patrzę, na główne wygrane w Mini w ostatnich czasach, i śmierdzi mi to wszystko wałem na kilometr. Te wygrane w miejscowościach oddalonych od siebie o 100 km. Wczorajsze dwie główne wygrane w jednej miejscowości, w różnych kolekturach, natomiast trzecia główna wygrana w miejscowości oddalonej o 200 km od pierwszej. Mówcie co chcecie ale ja już straciłem zaufanie do naszego Totka.

Niby racja.

Osobiście myślę że to szukanie dziury w całym , zacząłem grać w mini pod koniec sierpnia we wrześniu miałem 4 płatna 1326 zł później 2 trójki pod rząd 22 i 48 zł później miesiąc totalnie nic później trójka ,22 zł później 4rka nie zagrana za 700 zł i do dzisiaj nic

Ale i tak gramy dalej wał nie wał ale ktoś wygrywa główne potwierdzenie to dwie główne wygrane na forum...

Myślę, że gra taka jak Mini Lotto nie musi być ustawiana, gdyż pula na wygrane wynosi zawsze 50%. Nie ważne jakie liczby padną, nie ważne ile osób wygra - zawsze pula na wygrane to 50% od wpłat. Dla TS bez znaczenia jest czy ktoś trafi 400 tys. zł głównej wygranej czy nie - jeśli nikt nie trafi to kasa musi być wypłacona, zasila wtedy "trójki" i "czwórki". A miejscowości? W Mini Lotto grają różni dziadkowie z demencją, chodzą po mieście i wysyłają w kilku kolekturach te same liczby

w mini lotto wybierają sobie kolekturę tam gdzie mało ludzi gra. lub powstał nowy punkt lotto i tam padają wygrane. przykład w mojej miejscowości powstał jakiś czas temu nowy sklep spożywczy nie podaje nazwy nie wiem czy można? jakoś ruchu tam nie widać a padły tam dwie wygrane ale w Keno także rozum lotto to" Nowy punkt damy na zachętę żeby ludzie grali ". coś w tym jest nie wierze w uczciwość lotto inwigilacja w systemie w tym wgląd statystyk sprzedaży zakładów itp... Ale gramy dalej może cud się zdarzy komuś z nas?

No co ty , szukacie teorii spiskowych , na logikę weź , po 1wsze trafić w cokolwiek jest ciężko bo rachunek prawdopodobieństwa odpowiada na twoje pytanie a dwa ? Gdyby lotto oszukiwało to by ludzie nie grali a jakby nie grali to by nie wysyłali milionów zakładów dziennie czyli by nie zarabiali a oni zawsze zarabiają wystarczy sobie sprawdzić ile zakładów na dane losowanie zostało wysłane np ostatnie lotto bo jest kumulacja 3 mln zakładów zostało wysłanych to już razy trzy plus czasami z plusem to ponad 10 mln zł a na wypłaty poszło promil bo nie było 6stki , lotto nie oszukuje bo nie ma potrzeby a wszystko inne to nic innego jak fuks szczęście matematyka , proste nie nakrecajcie się w oszustwa

W początkach lat 2000 grałem w obecne Mini Lotto ,zawszeczepkę kiedy puszczałem Duży, i trafiłem 2 czwórki w ciągu dwóch lat, moja mama grała amatorsko i trafiła jedną. Teraz puszcza od trzech lat 1 zakład na 10 losowań, i przez ten czas miała może 5 trójek. Coś to dziwne, ale to zawsze można zwalić na brak farta, ale te główne wygrane, w miejscowościach oddalonych od siebie o rzut beretem to już dla mnie jakaś farsa. Odnośnie promowania nowych kolektur, to w moim mieście niedawno padła wygrana w zdrapce o wartości kilkuset tysięcy, właśnie w takim działającym stosunkowo krótko salonów gier Lotto.

Minitollomen23 pisze: ↑

24 lis 2023, 20:26

Osobiście myślę że to szukanie dziury w całym , zacząłem grać w mini pod koniec sierpnia we wrześniu miałem 4 płatna 1326 zł później 2 trójki pod rząd 22 i 48 zł później miesiąc totalnie nic później trójka ,22 zł później 4rka nie zagrana za 700 zł i do dzisiaj nic

Nie porównuj wygranych czwórek do głównej wygranej. Wiadomo, że 3 i 4 to każdy może trafić. Ja też dużo razy miałem.

Nie porównuje , chciałem powiedzieć , że jedni grają grają po 100 zakładów i nic drugi gra od tygodnia i 4rke trafi , nie ma różnicy , jedni grają latami i ledwo 4ka a jeden raz wejdzie zagra i 6 w dużego , lotto nie jest ustawione konkludując po prostu prawdopodobieństwo jest małe i tyle .