forumlotek.pl

12 stron w sumie o niczym. Czekamy na konkrety i wygrane. 8-)

tier pisze: ↑

10 wrz 2019, 19:45

12 stron w sumie o niczym. Czekamy na konkrety i wygrane. 8-)

Ale przez lata mej nauki, nie nauczyłem się tyle matmy i fizyki . I nawet Kopernik się przewinął

AdamMini po twoich wypowiedziach jestem w stanie stwierdzić że masz bogatą wiedzę na temat fizyki i matematyki i dobrze ująłeś to razem.Szkoda tylko,że tak mało osób rozumie znaczenie tego wszystkiego.Sam osobiście jestem ciekaw twoich wyliczeń i obserwacji a szczególnie wyniku.Życzę powodzenia w eksperymencie

Czwartek minal... Rozumiem ze s9 poszlo sie paść...

Najwyraźniej... Burzliwe wzloty i ciche upadki...

Wątpię, aby ktokolwiek sądził, że w KAŻDY wtorek i czwartek wygra?
Ale szkoda, że AdamMini nawet nie napisze, jak mu poszło...

Nie wierzę, w jego teorię ale trzeba przyznać, że pisał, że średnio w rok powinien mieć założoną statystykę więc wynik 2-3 losowań nic nie daje, nie jest miarodajny i jak już to trzeba poczekać z minimum kilka miesiecy na wyniki.

Pisał, też że będzie wrzucał skany wygranych, więc naturalnie jeśli nie ma skanu to należy traktować kupon jak przegrany.

I po trzecie, napisał, że to jego teoria i robi test więc zakłada, że może się nie sprawdzić aczkolwiek jak każdy wierze we własne przekonanie.

He he, jak ktoś będzie grał 2 razy w tygodniu S9 CT, to nie dziwota, że w końcu coś trafi. Taka moja teoria, szczególnie, że AdamMini postanowił grać przez 12 miesięcy.

Może i trafi, ale chodzi o to, aby mieć z tego zysk. Niech prowadzi tu dziennik, wrzuca skany/zapisuje wszystkie kupony, wtedy czarno na białym będziemy widzieć bilans, który zapewne będzie ujemny (chyba że wpadnie piątka).

Terrorblade pisze: ↑

14 wrz 2019, 20:26

Może i trafi, ale chodzi o to, aby mieć z tego zysk. Niech prowadzi tu dziennik, wrzuca skany/zapisuje wszystkie kupony, wtedy czarno na białym będziemy widzieć bilans, który zapewne będzie ujemny (chyba że wpadnie piątka).

Całe to forum nie ma sensu, jeśli ktoś będzie wrzucał tylko wygrywające losy. Nawet jak ktoś trafi główną, to jego bilans może i tak być na minus.