Zdrapki przez internet

[multipasko]

Screenshot from 2024-12-01 13-27-32.png (188.43 KiB) Przejrzano 1139 razy

-------

Nie zauważyłem wtedy wzrostu sprzedaży, mniej więcej podobnie szło około 500 losów na te 6 minut dla tej stawki...

o 23:48 było 366 551 losów
o 00:01 było 365 526 losów
o 00:07 było 10 365 014 losów

[koles2]

Dziękuję Ci bardzo

[Adaś]

Dziękuję Ci bardzo

Ale miałeś pecha

[multipasko]

Po pierwsze nawet jeśli jedynie 10 osób grało wtedy jednocześnie, a grało więcej na pewno, bo schodziło powyżej 80 losów na minutę ... to szansa 1 na 10 to wciąż jest 9 na 10, że się przegra.

Po drugie znowu dochodzimy do pytania, czy los wtedy musiał być wylosowany o tej godzinie.
Może być nawet tak, że gdyby ten kolega wtedy wcześniej zaczął grać, to zaburzyłby losowość na tyle, że nikt by nie wygrał o tej 00:01, a może dopiero wówczas następnego dnia by padła wygrana (efekt motyla).

Nie ma tu bramek czasowych i nic o tym nie wiadomo, nie ma też ustalonej chronologii w jakiej mają paść główne wygrane, tylko raczej za każdym razem jest osobne losowanie.

[koles2]

Czuje się oszukany, bo jednak łudziłem się od tygodnia grając w środku nocy że każdy mój los bierze udział w losowaniu jackpota czyli że krótko mówiąc wyciągam z worka los a w tym worku znajdują się losy i jeden los z jackpotem a się okazuje że jackpot był przypisany do systemu do konkretnej godziny i minuty jak w loteriadzie do bramki czasowej
To zwykle oszustwo powinien się ktoś za nich zabrać

.

No niestety ,widocznie nie był mi pisany.
Adaś a skąd wiesz ze tak jest jak napisałeś???Czy ja dobrze rozumiem że uważasz że jak gramy o nie tej godzinie to nie mamy szansy wygrać????!!! Pytam bo jest jeszcze drugi Jackpot i nie wiem co o tym wszystkim myśleć...

Dodano po 1 minucie 29 sekundach:

Po pierwsze nawet jeśli jedynie 10 osób grało wtedy jednocześnie, a grało więcej na pewno, bo schodziło powyżej 80 losów na minutę ... to szansa 1 na 10 to wciąż jest 9 na 10, że się przegra.

Po drugie znowu dochodzimy do pytania, czy los wtedy musiał być wylosowany o tej godzinie.
Może być nawet tak, że gdyby ten kolega wtedy wcześniej zaczął grać, to zaburzyłby losowość na tyle, że nikt by nie wygrał o tej 00:01, a może dopiero wówczas następnego dnia by padła wygrana (efekt motyla).

Nie ma tu bramek czasowych i nic o tym nie wiadomo, nie ma też ustalonej chronologii w jakiej mają paść główne wygrane, tylko raczej za każdym razem jest osobne losowanie.

Czyli Ty twierdzisz Pasko że jak kupuję los to za każdym razem mogę wygrać główną,tak????

[Krzysiek]

@Adaś. A skąd wiesz że w loteriadzie jest jakaś bramka godzinowo dyniowa?
Przecież to raz że nie ma sensu dwa to wyobraź sobie jakie by to było podatne na manipulacje.
To samo teoria z bramka w gierkach
Gdyby było tak jak mówisz to programista lotto mógłby w konia robić dowolnie ile by chciał
No lotto widząc że losy schodzą to przesuwał by odkrycie jackpota dowolnie
Np z 1.5 mln losów na 900 tys. Widząc że schodzą dalej w rekordowym tempie to przesuwamy na 600 tys do końca.
Jak mnie pamięć nie myli to w gierce Siódemki głównej nie trafiono chyba do poziomu 30 tys pozostałych losów .
Więc ta teoria dla mnie jest spalona
To bardziej bym stawiał na jakiś równoległy mechanizm losujący jackpota przy każdym pociągnięciu losu.
A dwa na koniec. Ile by my teorii nie na tworzyli to prawdy się nie dowiemy. Chyba se ktoś jakiegoś szczegóły się doszuka ale takiego pewnego a nie z domysłów.

[Scenic]

Tak zrobili bramki w loteriadzie jest w regulaminie.



Jeśli ktoś zamierza grać dalej w skarby safari to lepiej poczekać jak będzie miej losów poniżej 400tys Ja szczerze od początku gierek grałem dużo razy jak pula losów była mała i tylko raz udało się grać w chwili gdy ktoś zgarnął główną . Oczywiście wynik marny ,bo przy małym stawkach jeśli sie nie trafi głównej to mniejsze wygrane idą na dalszą grę. Czyli nie grając w gierki miałbym dzisiaj taką wygraną przynajmniej 2- 3tys dla siebie.

[multipasko]

W loterii świątecznej są bramki czasowe, zostały wylosowane 19 listopada co pisze w regulaminie. Codziennie przykładowo jest jedna bramka na telefon, czy Thermomix.

Po otwarciu bramki, kto pierwszy ten lepszy.

Co do gierek to nie wiadomo jak to do końca jest.

Jeśli chronologia wygranych jest ustalona, to co się dzieje gdy dochodzi kolejna pula losów. Czy zostają przemieszane?

Błąd z 24 Karaty pokazał, że gdy po wygranej doszły tylko wygrane losy, to nie były ciągniete jako pierwsze, bo by padały same wygrane. Nie były też ciągniete jako ostatnie, bo byśmy nie odczuli że coś się zmieniło, bo wciąż było milion innych losów jak padła ta wygrana co spowodowała błąd.

Wniosek że te losy wygrywające wmieszały się między pozostałe losy.

Czy po wymieszaniu się ustalono na nowo ich chronologię wypadania?

Prędzej właśnie za każdym razem losuje się z puli dostępnych losów.

W ten sposób czasem z 1 miliona losów potrafi się zrobić nawet kilka milionów bo główne co nowa transza to znowu padają, a potem może nastąpić przerwa że przez 2 milionów losów nie pada główna...

[Adaś]

@Adaś. A skąd wiesz że w loteriadzie jest jakaś bramka godzinowo dyniowa?
To samo teoria z bramka w gierkach

To bardziej bym stawiał na jakiś równoległy mechanizm losujący jackpota przy każdym pociągnięciu losu.
A dwa na koniec. Ile by my teorii nie na tworzyli to prawdy się nie dowiemy. Chyba se ktoś jakiegoś szczegóły się doszuka ale takiego pewnego a nie z domysłów.

Przecież w loterii obecnej sa bramki czasowe więc w czym problem zeby takie samo rozwiązanie było w gierkach?
Wiesz jednak biorąc udział w graniu i wydając swoje pieniądze chce mieć jasną sytuację jak dany mechanizm dziala i ze w każdej sekundzie kiedy gram mam szanse wylosowac los z Jackpotem
Niestety nigdzie nie ma tego jasno określonego co według mnie jest lekko dziwne patrzac na jaką skalę działa totalizator

No niestety ,widocznie nie był mi pisany.
Adaś a skąd wiesz ze tak jest jak napisałeś???Czy ja dobrze rozumiem że uważasz że jak gramy o nie tej godzinie to nie mamy szansy wygrać????!!! Pytam bo jest jeszcze drugi Jackpot i nie wiem co o tym wszystkim myśleć...

Tak jak wyżej napisałem, ten jackpot w koniczynkach tak długo byl już trzymany że to było bardzo dziwne i jeszcze ta pierwsza minuta nowego miesiaca...
Nie chce snuć teorii ale też nie chce brac udziału w grach gdzie nie wiem na jakich zasadach działają
Skala przedsięwzięcia ilość osób grających powinna mieć odzwierciedlenie w przejrzystości zasad gry
W końcu to państwowy totalizator a nie kasyno zagraniczne zarejestrowane na Malcie

[koles2]

Rozumiem Cię doskonale Adaś,jak gram to chcę wiedzieć że uczciwie.