forumlotek.pl

Czy tylko ja mam wrażenie, że im bliżej wyborów tym większy wysyp wygranych? Wcześniej szóstki w Lotto Plus nie było dwa miesiące, teraz pada co drugie losowanie. W Lotto kumulacja nie może przekroczyć 3 milionów, bo zaraz jest rozbijana nawet przez dwóch graczy. W Ekstra Pensji główna wygrana co tydzień, wcześniej chyba nawet 32 losowania nie padała. Dodatkowo w zdrapkach bańka w tamtym tygodniu, w tym też już następna. Czyżby Orlen dostał rozkaz obniżyć ceny paliw, a totek zmienić algorytm na korzystniejszy dla graczy do wyborów? Ja oczywiście nic nie stwierdzam, tylko jak mawiał świętej pamięci Andrzej Lepper ja tylko pytam? A jakie jest wasze zdanie?

Nic to nie ma związku z wyborami. Rozbijają kumulację bo więcej ludzi gra. To nawet widać po kolekturach.

W kolekturach gdzie ja puszczam, to nic się nie zmieniło od dłuższego czasu, tzn. najczęściej jestem jedynym graczem niezależnie czy to Kolporter czy zwykła kolektura. Natomiast starzy gracze puszczają, ale pod nosem narzekają do kolektorów, że firma oszukuje. Może gdzie indziej jest inaczej, ale skoro tak mówisz to ciekawe czym jest spowodowane to większe zainteresowanie grą?

ha ha ha ... na pewno nie u mnie... od tygodnia przegrywam więcej niż zwykle

Mówcie co chcecie ale to że Totalizator na każdym sprzedanym losie zarabia 51 procent nie znaczy, że nie kombinują z losowaniami. Kilka lat wstecz trafiały się trójki w mini i w Lotto jak z rękawa przynajmniej po kilka w miesiącu. Miałem też kilka czwórek. Od 2020 mniej więcej trójkę trafiam od wielkiego święta w czymkolwiek. Pazerność Totalizatora widać też na przykładzie zdrapek. Wcześniej rozkład wygranych w stosunku do nakładu był nieporównywalnie lepszy. Teraz w większości zdrapek po 10 zł nawet 50 to jest losowa wygrana a wygranych większych stopni jest jak na lekarstwo. Każdy myśli że byłaby afera jakby się wydało że manipulują losowaniami tymczasem kto ich tam sprawdzi? Nie zabija się kury znoszącej złote jaja.