forumlotek.pl

wszyscy drapią, rosną mali hazardziści;)

Dzieci drapiące na yt to jest koszmar, no takie jest moje zdanie. A dodatkowo dostaję kur*** jak widzę gdy zdrapią zdrapkę typu wingo czy krzyżówka i nie wiedzą o co chodzi, podrą i wyrzucają albo pół zdrapki nie zdrapią albo bonusów bo to jest norma. Nie wiem kto jest wtedy głupszy, czy te dzieci czy rodzice, którzy im to kupują.

Ale one same sobie to najczęściej kupują

Rzadko ostatnio tutaj zaglądam, czekam na główną i wtedy będzie drugie wielkie wejście:-)

a tak na serio to aż mnie tknęło po obejrzeniu tego filmiku - dzieci i hazard -no bez jaj, nie pozwólmy na takie akcje.

Niech sobie robią "czelendże" na boisku, na trzepaku itp. ale na litość - nie w zdrapkach. Chyba jakieś są jakieś granice.

Przede wszystkim jasno wytyczona - hazard powyżej 18 roku życia. Fakt, że dla dzieciaków to zabawa ale kilka takich drapań i ???

Rzeczywiście tak jak napisał tudzież zastanawiał się kolega Grzybek - moim zdaniem zdecydowanie rodzice ponoszą 99% winy za takie akcje

Tylko czekać jak za kilka lat zobaczymy dzieci pijące alkohol i udające meneli.

Przecież to już jest. Oraz trawki i dopalacze. Zdrapki przy tym to mały pikuś

jacob24 pisze: ↑

18 mar 2019, 0:14

Rzadko ostatnio tutaj zaglądam, czekam na główną i wtedy będzie drugie wielkie wejście:-)

a tak na serio to aż mnie tknęło po obejrzeniu tego filmiku - dzieci i hazard -no bez jaj, nie pozwólmy na takie akcje.

Niech sobie robią "czelendże" na boisku, na trzepaku itp. ale na litość - nie w zdrapkach. Chyba jakieś są jakieś granice.

Przede wszystkim jasno wytyczona - hazard powyżej 18 roku życia. Fakt, że dla dzieciaków to zabawa ale kilka takich drapań i ???

Rzeczywiście tak jak napisał tudzież zastanawiał się kolega Grzybek - moim zdaniem zdecydowanie rodzice ponoszą 99% winy za takie akcje

Oj kolega chyba nie widział współczesnego rynku gier komputerowych. Teraz najpopularniejszym systemem zarobkowym jest free to play. Nie płacimy za grę ,ale dodatkowa zawartość w tym ulepszenia do postaci/budowli czy co czegokolwiek w grze są zdobywane w tak zwanych loot boxach. Nie jest to nic innego jak hazard. A mianowicie płacimy za losową zawartość w grze. Skrzynkę z łupem o niewiadomej losowej zawartości. Więc hazard akurat dzieciaki mają na co dzień. Gry mobilne na komórki aktualnie są również podobnie budowane. Problem jest w tym ,że prawnie nie jest to hazard i nawet Unia nie wiem jak ugryźć temat. Niektóre kraje jednak same uznały, bądź chcą uznać loot boxy za hazard, jak na przykład Belgia.

Z tymi głównymi całkiem możliwe że się to odbyło tak jak u mnie na osiedlu

Leży tego multum różnych zdrapek

Są jeszcze kolektury w Warszawie co mają po pare paczek z małymi przedziałami. Na saskiej kępie jest kolektura a Pani ma z 8 paczek.

LubieTo pisze: ↑

18 mar 2019, 12:34

Z tymi głównymi całkiem możliwe że się to odbyło tak jak u mnie na osiedlu

Leży tego multum różnych zdrapek

Jakie miasto? Sprawdzałeś te zdrapki?