Tutaj dla was będę Shani. Jeśli kojarzycie to imię z pewną lekturą to dobrze się wam zdaję.
Jak z książki - jestem ruda i jestem medyczką. To drugie zajmuje mi głowę na długie godziny,ale czasami znajduję się czas na jakieś małe drapanie. Drapię też mojego czarnego kota (uparte dziadzisko)
Z dzieciństwa pamiętam jak typowałam mojemu tacie liczby do totolotka. Będąc smarkiem w podstawówce nieraz z przyjaciółką posylalysmy jeden kupon dużego lotka lub multi i do czasu losowania marzyłyśmy co będzie gdyby.
Rok temu przerzuciłam się na zdrapki i bardzo mi to pasuje. Zawsze miałam dziwny talent do rekoczynów, więc chętnie wybieram krzyżówki i linie, które wymagają czasu.
Dotychczas nie przekroczyłam tysiączka w wygranych, ale... Odpowiem wam jak w kole fortuny co bym zrobiła gdyby przyszedł czas większej wygranej.
Po pierwsze, spałabym spokojniej i dalej zamęczała się pracą. Jestem straszną pracoholiczką. Kontynuowałabym też podróże, bo jeszcze nie byłam w Ameryce i Australii. Ale myślę, że dalej zasypiałabym przy słuchowisku z książek Sapkowskiego i... kupowała zdrapki
Cześć, jestem Shani.
Co kot przyniósł?
UWAGA
Twój limit przeglądania postów to 15 aby zobaczyć więcej musisz zalogować się.
Twój limit przeglądania postów to 15 aby zobaczyć więcej musisz zalogować się.
-
- Świeżak
- Posty: 15
- Rejestracja: 26 cze 2023, 19:54
- Kontakt:
Co kot przyniósł?
Wybierz mniejsze zło
-
- Lubi chajc
- Posty: 455
- Rejestracja: 28 wrz 2019, 10:20
- Kontakt:
Re: Co kot przyniósł?
Kojarzę z Wiedzmina ale gry nie czytałem książki niestety.
- Boguszek
- Świeżak cebula
- Posty: 76
- Rejestracja: 18 lip 2018, 12:56
- Lokalizacja: Mońki
- Kontakt:
Re: Co kot przyniósł?
witam cię i pozdrawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość