Milion Dla Ciebie - 25 LAT ZDRAPEK [718]

[sk8erboy26]

I super, pierwszy raz kupiona od premierki i wpadło 70 plus w 001-20 pod sejfem, czyli zdrapka zaliczona

[pablovsky]

No i pięknie! tak codziennie przez miesiąc i 1,5k na czysto. Z tego, co widzę na forum, zdrapka póki co nawet sporo oddaje. Osobiście kupiłem na premierę pustaka i... się zraziłem.

[annmolly]

Dzisiaj kupiłam pierwszy raz jedną sztukę i dała 50 zł w nr 9

[Krzysiek300]

Kupiłem 5 sztuk numery 7-11 zostały ostatnie mówię pewne i zero było

[grzybek]

Ja kupiłem dzisiaj kolejną - 13 już sztukę i znowu wtopa...

[pablovsky]

Ja kupiłem dzisiaj kolejną - 13 już sztukę i znowu wtopa...

Zastanawia mnie dlaczego milioner chce wygrać kolejne miliony?
Bo czytam Twoje posty i mam wrażenie, że nieprzerwanie wydajesz spore kwoty na zdrapki, a wygrane jakoś za często nie wlatują? Czy może się mylę? Warto? Czy to już bardziej z przyzwyczajenia?

[sk8erboy26]

Myślę że nie ma co komu zaglądać do portfela, nawet jak ktoś byłby milionerem to jego kasa którą wydaje jak chce, traci to traci, zyskuje to zyskuje, zdrapki mają to do siebie, wiem po sobie, są miesiące w których mam spory naddatek ( luty na plusie ponad 700 zeta) bo trafia się perełka, ale bywały miesiące że 250 zeta znikało w tydzień. Mam jednak ten swój ogranicznik kasowy i jak przepadnie ta kwota to kupuję tylko Krzyżówki po 3 i czekam na trafienie do nastepnego miesiąca.
Z drugiej strony grzybek nie wrzuca drobnicy a na niej też można sporo ugrać więc przestańmy w końcu siedzieć innym w portfelu.

[pablovsky]

Myślę że nie ma co komu zaglądać do portfela, nawet jak ktoś byłby milionerem to jego kasa którą wydaje jak chce, traci to traci, zyskuje to zyskuje...

Oczywiśćie, że tak! Nie chodziło o zaglądanie do portfela, tylko chciałem wiedzieć (jako stary hazardzista) czy to już mój kolega po fachu, czy jednak ciągle zabawa Ja też gram w różne gry i zabawy trzy dekady, bukmacherka, ruletka, giełdy sportowe, poker, totolotek, teraz mnie naszło na drapanie. I chociaż całe swoje życie niewiele wygrałem, to lubię grać. I cieszę się z każdej wygranej złotówki. Oczywiście granie z głową, to bezwzględna podstawa.

[sk8erboy26]

Luz, to już musi Ci on odpowiedzieć, ja gram właściwie tylko w Zdrapki od 25 lat, a lotto b.rzadko (kiedyś w Multi Lotku wpadlo ponad 20 tys co wtedy było sporą kwotą, ale to było w 1998 roku) chyba że jakieś Keno czy Sz600 ale to na tych samych kuponach od dawna i co jakiś tydzień. A co do Zdrapek to wiele trafień góra do 500 zeta, ale to tylko zabawa więc może kiedyś coś wpadnie

Dodano po 3 minutach 42 sekundach:
A żeby ktoś nie pomyślał że tą kasę w 98 r przegrałem to nie, spłaciłem kredyt na mieszkanie a co zostało jakieś 2 tys to owszem poszło w zdrapki hehe

[Korzonek11]

Dzisiaj kupione dwie ,perełka w nr.3 -200zł i nr.6 -20zł