GRA O MILION [516]

[Kamila]

Jak ktoś wygra dużą główną to mu się zwrócą wieloletnie minusy jeżeli ktoś miał i jeszcze zostanie będzie na plus. A potem to już się gra z pieniędzy lotto z wygranej a nie za swoje zarobione . Jak ktoś nie będzie szaleć odrazu dużo z graniem to wystarczy na kilkadziesiąt lat darmowego grania. Wydając tylko jeden tysiąc miesięcznie to w 10 lat wyda się 120 tysięcy 12% od miliona. Więc jeszcze sporo zostanie. A grając dalej będą następne wygrane większe lub mniejsze.

[Rocker]

Nie da się trafiać głównych bez przerwy w dodatku jeżeli gra w tym samym miejscu.

Przejrzyj ostatnie wygrane i zobacz Nowogród Bobrzański. Wygrana w super 7 i Rubinowej to chyba była. Tylko parę dni dzielą wygrane w tej samej mieścinie w tej samej kolekturze.

[nec2nd]

Trochę offtop, ale Rocker słusznie zauważył. U nas w Rybniku był remont kolektury lotto (dosyć dlugi), tuż po otwarciu, padła główna w Premii. W innej kolekturze nieoficjalnie dowiedziałem się, że to nie przypadek...i prawdopodobnie "tak miało być"ponoć.

[Scenic]

Co chcecie przez to powiedzieć Ktoś steruje głównymi zdrapkami i daje je do konkretnych kolektur. Przecież to by było bez sensu. Ktoś mógłby oszukiwać w ten sposób ,bo by wiedział w której dana główna jest.

Dodano po 2 minutach 21 sekundach:
Wiadomo ,ze w systemie musi byc kopia danej zdrapki i jaki ma numer ale wątpię aby ktoś ma info gdzie konkretnie się znajduje.

[Kamila]

W większości punktów panie sprzedające to są po prostu plotkary i nie ma takim co za bardzo wierzyć we wszystko co mówią bo często kłamią nawet czasami niewiedamo po co i opowiają różne zmyślone historie. To tak jak zdrapka jest jeszcze w sprzedaży a kilka miesięcy prędzej mówią że sprzedaż się już całkowicie zakończyła. Nie ma co wierzyć w te dziwne opowieści pań lub panów sprzedających.

[Gonza]

Wziąłem na premierę jedną sztukę, 004 - pusta. Wróciłem się po jeszcze jedną, tym razem 008 i 20 zł SSS. Jednak w sumie wolę tańsze zdrapki, tak do 5 zł

[Sebastian]

Z braku laku (patrz Instrukcji) postanowiłem dzisiaj rano skubać paczkę po jednej zdrapce, numer 8 był już kupiony czyli paczka bez jednej (haha). I tak to wyszło:
nr 5 - 20zł
nr 7 - 100zł
nr 8 - ktoś kupił przede mną
nr 9 - 20zł
nr 11 - 40zł
reszta numerów pusta.

Pytacie dlaczego nie skończyłem wcześniej, ano dlatego, że brałem po jednej sztuce i na zdrapkę z wygraną 100zł trafiłem jako ostatnią (pech ) a tak byłoby do przodu gdyby była jedną z pierwszych trzech na przykład. Przepraszam za brak zdjęcia ale full ludzi w kolekturze i kompletnie nie było warunków a i tak wszyscy patrzyli jak biorę co kilka minut po zdrapce za 20zł I teraz pytanie? - co było w numerze 8 i czy 100zł jest gwarantowane czy trafiłem na losową wygraną bo w tym przypadku w numerze 8 coś się musiało kryć Pozdrawiam Wszystkich Zdrapkowiczów.

Dodano po 6 minutach 28 sekundach:
Aha no i podsumowując finanse to wydane 280zł a wygrana (a raczej przychód) 180zł.

[Nutaharion]

100 zł jest gwarantowane. Więc cała pula paczki trafiła zapewne do Ciebie.
W tym jednym losie mogło być np. 200 zł lub więcej, ale szansę na to były bardzo niewielkie :p

[Gonza]

Jak dobrze liczę, to 100 zł jest losowe co 5 paczek, coś musiało być pod numerem 008, tym kupionym wcześniej przez kogoś.

[Rocker]

Nowiutka paczka nr 1 i nr 15 i oba puste

A to co pisałem wcześniej ,że wygrana może paść w tym samym miejscu w krótkim odstępie czasu to po prostu losowość ja bym nie dopatrywał się tutaj jakichś spekulacji.