Dziwnie żeby nie schodziła. Żywy przykład odemnie z przed godziny bo bylem sobie Lotto z plusem posłać i 1 Mini.
Przedemną babeczka z mężem posyłali też i Multi i Lotto oraz zastanawiali się nad zdrapką z wyższej pólki. Babka wpierw myślała nad Brylantami za 30 zł i pyta męża co kupić, Brylanty za 30 zł czy coś tańszego. Mąż po 10 sekundach myślenia mówi: aż weź tą Owocową bo tu masz 10 zdrapek i coś może wpaść albo się zwrócić a tu masz 1 i możesz nie mieć nic.
Więc poszło 10 Owocowych.
I w sumie nie ma co się dziwić takiemu myśleniu. 10 szans za 30 zł a 1 szansa za 30 to przepaść. Mimo że jakiś pech może i być przy tych 10 Owocowych to jednak większa szansa że cokolwiek się zwróci. Dlatego tez i ta zdrapka ma takie branie. No a dwa to nowośc i dośc dobrze się ją drapie