Super Linie [469]

[unReal]

Przydałaby się mapka dostępności, taka jaką Nutaharion wyczarował do Góry Kasy.

Po co, żebyś popłynął tak jak Nutaharion? Jak nie masz co robić z pieniędzmi to Twoja sprawa, jednak takie polowania nic nie dają, bo w większości przypadków wystarczy kupić jedną zdrapkę, albo wysłać jeden zakład i to wystarczy. TO JEST HAZARD, równie dobrze możesz wydać 100 000 zł i wygrać 1000, lub wydać 1 000 zł i wygrać 100 000 zł. Nie ma żadnej reguły, każdy kto myśli inaczej jest w błędzie, albo jest uzależniony i do niego nic nie dotrze!

[Rocker]

UnReal masz rację ,a i również się mylisz. Mając szczęście można wygrać jednym losem jak Blank w moim pierwszym milionie. A i również można wygrać kupując większe ilości jak Blank w kopalni diamentów. Więc obie opcje są dobre jak się trafi

[unReal]

UnReal masz rację ,a i również się mylisz. Mając szczęście można wygrać jednym losem jak Blank w moim pierwszym milionie. A i również można wygrać kupując większe ilości jak Blank w kopalni diamentów. Więc obie opcje są dobre jak się trafi

A co ja niby innego napisałem? Dokładnie to samo co Ty


Masz tu prosty przykład, facet postawił 100 000 $ i wygrał 3 500 000 $. Jakie jest prawdopodobieństwo że mu się uda? ŻADNE, ale go stać, więc zaryzykował i się udało. Jest taka niepisana zasada, postaw tyle ile możesz stracić:

[Rocker]

UnReal no niedokładnie , bo wywnioskowałem z twojej wypowiedzi że potępiasz polowania , a na nich również można trafić główną jak Blank.

[Gonza]

Przydałaby się mapka dostępności, taka jaką Nutaharion wyczarował do Góry Kasy.

Po co, żebyś popłynął tak jak Nutaharion? Jak nie masz co robić z pieniędzmi to Twoja sprawa, jednak takie polowania nic nie dają, bo w większości przypadków wystarczy kupić jedną zdrapkę, albo wysłać jeden zakład i to wystarczy. TO JEST HAZARD, równie dobrze możesz wydać 100 000 zł i wygrać 1000, lub wydać 1 000 zł i wygrać 100 000 zł. Nie ma żadnej reguły, każdy kto myśli inaczej jest w błędzie, albo jest uzależniony i do niego nic nie dotrze!

Zrobiłeś wywód, całkiem bez sensu. W temacie zdrapek jestem nowy, pośrednio trafiłem na to forum przez wpis Nutahariona z Peppera i Wykopa. Odnośnie mapki, dobrze byłoby wiedzieć, gdzie w okolicy można dostać konkretną zdrapkę. Nie mam zamiaru wydawać kupy kasy na całe paczki danej zdrapki, bo po lekturze forum wiem, że to słaby interes. A to, że to jest hazard, to ja dobrze wiem, od dobrych kilku lat mam do czynienia z bukmacherskimi zakładami sportowymi i swego czasu nie było niczym dziwnym jak w weekend robiłem obrót na zakładach rzędu kilku tysięcy złotych. Mogę kupić jedną, dwie sztuki zdrapki raz na kilka dni, wracając z pracy i przychodząc do punktu gdzie takie mają. Dla mnie to na tę chwilę bardziej zabawa. Coś wpadnie? Fajnie. Los będzie pusty? Trudno się mówi, samo życie. Zajmij się sobą.

[House]

Przydałaby się mapka dostępności, taka jaką Nutaharion wyczarował do Góry Kasy.

Po co, żebyś popłynął tak jak Nutaharion? Jak nie masz co robić z pieniędzmi to Twoja sprawa, jednak takie polowania nic nie dają, bo w większości przypadków wystarczy kupić jedną zdrapkę, albo wysłać jeden zakład i to wystarczy. TO JEST HAZARD, równie dobrze możesz wydać 100 000 zł i wygrać 1000, lub wydać 1 000 zł i wygrać 100 000 zł. Nie ma żadnej reguły, każdy kto myśli inaczej jest w błędzie, albo jest uzależniony i do niego nic nie dotrze!

Zrobiłeś wywód, całkiem bez sensu. W temacie zdrapek jestem nowy, pośrednio trafiłem na to forum przez wpis Nutahariona z Peppera i Wykopa. Odnośnie mapki, dobrze byłoby wiedzieć, gdzie w okolicy można dostać konkretną zdrapkę. Nie mam zamiaru wydawać kupy kasy na całe paczki danej zdrapki, bo po lekturze forum wiem, że to słaby interes. A to, że to jest hazard, to ja dobrze wiem, od dobrych kilku lat mam do czynienia z bukmacherskimi zakładami sportowymi i swego czasu nie było niczym dziwnym jak w weekend robiłem obrót na zakładach rzędu kilku tysięcy złotych. Mogę kupić jedną, dwie sztuki zdrapki raz na kilka dni, wracając z pracy i przychodząc do punktu gdzie takie mają. Dla mnie to na tę chwilę bardziej zabawa. Coś wpadnie? Fajnie. Los będzie pusty? Trudno się mówi, samo życie. Zajmij się sobą.

Te mapki są bez sensu bo przecież masz pełno innych zdrapek w których możesz trafić główną. A szanse masz takie same, a nawet większe bo w tych zdrapkach gdzie kończy się nakład i są polowania to już rzadko kiedy pada główna. Częściej pada główna przy debiucie zdrapki niż na koniec przy polowaniu.

No i nie tak łatwo uzyskać informacje od TS o dostępności danej zdrapki. Im się nie chce a coraz częstsze prośby skończą się pewnie tym, że w ogóle przestaną podawać takie informacje.

[unReal]

Przydałaby się mapka dostępności, taka jaką Nutaharion wyczarował do Góry Kasy.

Po co, żebyś popłynął tak jak Nutaharion? Jak nie masz co robić z pieniędzmi to Twoja sprawa, jednak takie polowania nic nie dają, bo w większości przypadków wystarczy kupić jedną zdrapkę, albo wysłać jeden zakład i to wystarczy. TO JEST HAZARD, równie dobrze możesz wydać 100 000 zł i wygrać 1000, lub wydać 1 000 zł i wygrać 100 000 zł. Nie ma żadnej reguły, każdy kto myśli inaczej jest w błędzie, albo jest uzależniony i do niego nic nie dotrze!

Zrobiłeś wywód, całkiem bez sensu. W temacie zdrapek jestem nowy, pośrednio trafiłem na to forum przez wpis Nutahariona z Peppera i Wykopa. Odnośnie mapki, dobrze byłoby wiedzieć, gdzie w okolicy można dostać konkretną zdrapkę. Nie mam zamiaru wydawać kupy kasy na całe paczki danej zdrapki, bo po lekturze forum wiem, że to słaby interes. A to, że to jest hazard, to ja dobrze wiem, od dobrych kilku lat mam do czynienia z bukmacherskimi zakładami sportowymi i swego czasu nie było niczym dziwnym jak w weekend robiłem obrót na zakładach rzędu kilku tysięcy złotych. Mogę kupić jedną, dwie sztuki zdrapki raz na kilka dni, wracając z pracy i przychodząc do punktu gdzie takie mają. Dla mnie to na tę chwilę bardziej zabawa. Coś wpadnie? Fajnie. Los będzie pusty? Trudno się mówi, samo życie. Zajmij się sobą.

Jak w temacie zdrapek jesteś nowy, to co tu robisz, po co się wypowiadasz i twierdzisz, że mój post jest bez sensu? Zainwestuj kilka TYSIĘCY ZŁ. w zdrapki, to zobaczysz ile na tym zyskasz, a ile stracisz! Kilka dni temu padła w Poznaniu wygrana 40 000 zł w "Lotku" zdrapka za 1 zł, skąd wiesz czy gracz, który ją wygrał jest "do przodu" czy "do tyłu"? Skąd wiesz czy to nie jest jakiś "bot", aby podsycić sprzedaż?

[ER33]

Jest taka niepisana zasada, postaw tyle ile możesz stracić:

Trafnie napisane 8-)

[Gonza]

Po co, żebyś popłynął tak jak Nutaharion? Jak nie masz co robić z pieniędzmi to Twoja sprawa, jednak takie polowania nic nie dają, bo w większości przypadków wystarczy kupić jedną zdrapkę, albo wysłać jeden zakład i to wystarczy. TO JEST HAZARD, równie dobrze możesz wydać 100 000 zł i wygrać 1000, lub wydać 1 000 zł i wygrać 100 000 zł. Nie ma żadnej reguły, każdy kto myśli inaczej jest w błędzie, albo jest uzależniony i do niego nic nie dotrze!

Zrobiłeś wywód, całkiem bez sensu. W temacie zdrapek jestem nowy, pośrednio trafiłem na to forum przez wpis Nutahariona z Peppera i Wykopa. Odnośnie mapki, dobrze byłoby wiedzieć, gdzie w okolicy można dostać konkretną zdrapkę. Nie mam zamiaru wydawać kupy kasy na całe paczki danej zdrapki, bo po lekturze forum wiem, że to słaby interes. A to, że to jest hazard, to ja dobrze wiem, od dobrych kilku lat mam do czynienia z bukmacherskimi zakładami sportowymi i swego czasu nie było niczym dziwnym jak w weekend robiłem obrót na zakładach rzędu kilku tysięcy złotych. Mogę kupić jedną, dwie sztuki zdrapki raz na kilka dni, wracając z pracy i przychodząc do punktu gdzie takie mają. Dla mnie to na tę chwilę bardziej zabawa. Coś wpadnie? Fajnie. Los będzie pusty? Trudno się mówi, samo życie. Zajmij się sobą.

Jak w temacie zdrapek jesteś nowy, to co tu robisz, po co się wypowiadasz i twierdzisz, że mój post jest bez sensu? Zainwestuj kilka TYSIĘCY ZŁ. w zdrapki, to zobaczysz ile na tym zyskasz, a ile stracisz! Kilka dni temu padła w Poznaniu wygrana 40 000 zł w "Lotku" zdrapka za 1 zł, skąd wiesz czy gracz, który ją wygrał jest "do przodu" czy "do tyłu"? Skąd wiesz czy to nie jest jakiś "bot", aby podsycić sprzedaż?

Jak to co tu robię? Dokształcam się. Nie mam zamiaru wydawać paru tysięcy, żeby mieć zwrot na poziomie 40%. Równie dobrze mogę zapytać: co ty tu robisz na tym forum? Ile kasy wtopiłeś?

[Krzysiek]

Panowie, bez nie potrzebnych spięć. Każdy kto tu jest na forum doskonale wie że w 99% będzie w plecy. I nie zmieni to polowanie czy nie polowanie.