Mój sposób na Keno - najlepsze zestawy

[House]

Już to przerabiałem. Nawet na sucho nie szło tego trafić. Masz dziennie 261 losowań i weź z tego wyłap kiedy padnie upragniony ciąg liczb i to jeszcze taki jaki ty skreślasz... nawet na 100 losowań nic to nie da bo skreślisz 1,2,3,4,5 a padnie 5,6,7,8,9 i dupa. Ciąg był? Był ale weź traf, który i jeszcze o której godzinie... to się tylko na początku wydaje odkrywcze i łatwe

[Krzysiek]

No taki ciąg to dawno widziałem tylko nie mogłem jakoś przekonać sie do niego. Wiem że wbić w odpowiednia godzinę i czas to ciężko ale może fartem siądzie.
Wiem i raczej zdaje sobie sprawę czy czy tak, czy tak będę na minus, ale min 40% wróci na pewno.
Zagram sobie 9/9. Nawet jak wejdzie sam zwrot 7/9 to mnie zadowoli

Co do stawki, myślałem o niej, ale trochę się cykam...
ewentulanie sobie doślę może 5/5 ze stawką x5

[dansky]

Dzisiaj 2 liczby, 5 losowań, stawka X 5 i 20 złotków do przodu.

[Krzysiek]

Puściłem dzisiaj Keno ale nie w takiej formule o jakiej pisałem wyżej bo jednak 100 zl to za dużo, zdecydowanie.
Ale i tak wtopę zaliczyłem: posłałem 1 zakład 5/5 na 3 losowania i stawkę x5 i niestety doooopa.
W każdym losowaniu tylko po 2 liczby.
Keno innym słowy to w ofercie TS najbardziej zdradliwa gra, nawet bym powiedział że Zdrapki przy tym wychodzą lepiej - oczywiście wtopę też można zaliczyć ale uważam że na Keno o wiele większą.

Nie ma w co grać, żeby cokolwiek większego wygrać.

[Krzysiek]

Keno najwidoczniej nie lubi graczy grających za wielkie PLN. Tzn lubi w tym sensie ę zabiera pieniądze.
Po wczorajszej wtopie dzisiaj 2 zakłady 5/5 stawka 2 i zwrot. Zaczynam wierzyć że ludzie wygrywają 1-2 zakładami. Za więcej to niemal pewna wtopa

[grzybek]

Ja się muszę zmobilizować i od jutra raz dziennie będę podejmował próbę wygrania 98zł wykładając na kupon tylko 2zł

[ER33]

Ja chyba też znowu zacznę posyłać Keno na 5 liczb Ostatnio była mała przerwa

[grzybek]

Dzisiaj udało mnie się przewidzieć 2 liczby jakie padną w kolejnym losowaniu, więc szybko pobiegłem wysłać te liczby ze stawką 4, bo tyle miałem bilonu w portfelu i dupa, przez ociągliwość klienta przede mną spóźniłem się dosłownie kilka sekund i kupon wyszedł na kolejne losowanie i przepadło 56zł, bo akurat w poprzednim te dwie bym trafił... Niech ten dziad mi teraz 5 dych oddaje!

[Krzysiek]

Ja u siebie w spożywczaku, który na szczęście rzadko odwiedzam głownie wieczorem miałem taka sytuację 3 razy, raz uciekło mi 18 zł za 4/5 na szczęście 5/5 nie siało bo bym chyba wywrócił sklep do góry nogami. Takie sytuacje są strasznie denerwujące, i to główny mankament kolektur w spożywczaku

[dansky]

Też mam kolekturę (jedyną na wsi) w sklepie, a dzisiaj 30 w plecy.